Życzenia Świąteczne
…
Aby nadchodzące chwile wolne od pracy
były dniami wypoczynku,
byśmy umieli zadbać o siebie,
chcieli wsłuchać się w to
czego nam naprawdę potrzeba.
Kto zabrał mi święta?
Dwa tygodnie do Bożego Narodzenia
a ja nie czuję zbliżających się świąt,
nie zachwyca mnie ustrojone miasto,
nie uśmiecham się na widok świętego Mikołaja,
w radio grają kolędy a ja nie śpiewam,
nie ma we mnie świątecznego nastroju,
nie czekam.
nie planuję,
nie kupuję,
nie cieszy mnie wszystko to
za co zawsze kochałam grudzień.
A co jeśli nie umiem rysować
Znam takich co uparcie twierdzą, że każdy umie rysować i że nie ma czegoś takiego jak talent, za to jest liczba tzw "godzin poświęconych na rysowanie". Byłabym nawet skłonna w to uwierzyć, ale okrutna prawda jest taka, że nie umiem rysować, nie każdy mój rysunek wygląda fajnie. Niektóre są nawet takie, że lepiej się do nich wcale nie przyznawać. No cóż....
Byłam w Nepalu
Gdy zamykam oczy to nawet jeszcze tam jestem - na ruchliwej ulicy, w świątyni, w zimnym pokoju hotelowym, w słońcu, zapatrzona w dal ośnieżonych szczytów….
Gdy zamykam oczy wiem, że było mi dobrze, choć inaczej…
Amazonia czyli zwierzęta wokół nas - notatki z Brazylii
Mamy szczęście - nasz przewodnik jest z wykształcenia biologiem. Potrafi zatrzymać się nad malutką mrówką i opowiadać, albo znaleźć jakąś niewidzialna ćmę i znowu opowiadać.
Manaus i potrugalska kostka - notatki z Brazylii
Manaus to miasto portowe, leżące nad rzeką Rio Negro. Stąd o krok do miejsca gdzie z połączenia dwóch rzek Rio Negro i Rio Solimoes powstaje Amazonka.
Spotkanie dwóch rzek i Amazonka - notatki z Brazylii
Dziś płyniemy na spotkanie dwóch rzek. To główna atrakcja turystyczna tutejszego regionu. W porcie wynajmujemy łódź motorową. Jej właścicielem jest , jak się za chwilę okaże, szalony Indianin, starszy człowiek, który nic a nic nie boi się szalonych prędkości. Mamy spory odcinek do przepłynięcia, może stąd ten pośpiech. Rio Negro w okolicach Manus jest bardzo szeroka, z dużym rozlewiskiem. Pamiętam jej obraz widziany z okien samolotu.
Tuż za rogiem Amazońska dżungla - notatki z Brazylii
Zaraz po śniadaniu idziemy na wycieczkę do dżungli. Naszym przewodnikiem jest ciemnoskóry Indichenas. Ubrany w długie spodnie z licznymi kieszeniami, ciężkie wysokie buty, przy pasie ma zawieszoną maczetę, na szyi sznur korali, w rękach trzyma długie dzidy i dmuchawki. Spotykamy się przy recepcji. Od razu groźnym spojrzeniem omiata nasze buty i tonem nie znoszącym sprzeciwu nakazuje przebrać na odpowiednie, inaczej nigdzie nie idziemy!
Z wizytą u Indichenas - notatki z Brazylii
Wsiadamy na statek i rzeką Rio Negro płyniemy do wioski zamieszkiwanej przez Indichenas. Statek jest duży dwupiętrowy, ale na szczęście nie wsiada do niego dużo osób. Zajmujemy górny pokład i obserwujemy.
Czas na Nepal
Od kilkunastu dni żyję już następnym wyjazdem. Powoli wchodzę w temat, wnikam w atmosferę Nepalu.
Przeczytałam już zakupione książki, znalezione artykuły. Powycinałam zdjęcia gromadzone od jakiegoś czasu.Moje przygotowania do podróży
Każda podróż zaczyna się dla mnie na długo przed wyjazdem, wyprzedza go i cudownie wydłuża....
Nasze planowanie podróży obejmuje różne oczywiste sprawy: zakup biletów, ustalenie terminu, program, trasę, rezerwacje hoteli itp. Chcę tu jednak napisać o tym co dotyczy tylko mnie i mojego Pamiętniczka.
Moje przygotowania zaczynam dużo wcześniej niż wynikałoby to z rozsądku,
Nie mogę spać i chcę zobaczyć Amazonki
Jest jeszcze ciemno, za chwilę wstanie nowy dzień, trzeci dzień naszej podróży. Nie mogę spać, wychodzę przed dom. Tu wita mnie mały piesek, wczoraj spotkaliśmy się już jak pamiętam w tym samym miejscu. Spał chyba całą noc pod naszymi drzwiami.
Potrójna przyjemność
Pamiętniczek z Podróży to wiele przyjemności powtarzających się wiele razy.
Pisanie pamiętniczka zmienia mnie i moje podróżne życie na ciekawsze oraz przyjemniejsze. Uczy obserwować otaczający świat. Nakazuje żyć chwilą, zobaczyć, dotknąć, poczuć tak aby niczego nie przeoczyć, nie stracić. Sprawia, że każdy dzień, każdą chwilę przeżywam głęboko, jestem tu i teraz, w stu procentach. To wielka przyjemność żyć pełnią życia :)
12 godzin lotu, ponad 24 godziny podróży - witaj Brazylio!
Aż do momentu oddania bagażu ciągle się waham. Niestety jak dotąd nigdzie nie znalazłam jasnej odpowiedzi na dręczące mnie od kilkunastu dni pytanie. Lek mam jeszcze ze starych zapasów i teraz jest ostatni moment aby wziąć tabletkę (profilaktykę przeciwmalaryczną należy rozpocząć odpowiednio wcześnie, przed narażeniem na ekspozycję). Oddając bagaże ostatecznie decyduję,
W podróży używam kolorowych kredek, farbek i kleju
W podróży używam kolorych kredek, farbek i kleju. Cofam się w czasie, pozwalam sobie znów bywać małą dziewczynką......
Jak to się zaczęło?
Najpierw z rodzicami zjeździliśmy wszystkie kraje tzw “bloku wschodniego”. Później sporo podróżowałam służbowo. Teraz najważniejsze są dla mnie nasze wyprawy rodzinnie.
O Blogu
Mój blog jest odbiciem mojego sposobu podróżowania, jest wyrazem wielkiej radości pisania, fotografowania, rysowania, malowania, klejenia, ozdabiania.
Jeśli zechcesz otworzę tu przed Tobą strony moich podróżnych notesów, pokażę jak piszę, o czym, kiedy to robię i do czego jest mi to potrzebne.
Zabiorę Cię do miejsc, które odwiedziłam.
Kim jestem
Jestem właścicielką niezwykłej drewnianej skrzyneczki, co wygląda całkiem zwyczajnie i stoi na półce między książkami.
Skrzyneczka ma pewną magiczną moc - potrafi przenosić w czasie, zabierać w odległe zakątki świata.
Pełna jest opisów dalekich krajów, kolorowych zdjęć, rysunków, dziwnych skarbów i bezcennych pamiątek.
Subskrybuj:
Posty (Atom)