Puerto Madero, La Florida i Mafalda czyli boskie Buenos



Dziś mamy ambitny plan na zwiedzanie Buenos Aires. Zaczynamy od Palermo, niegdyś najbogatszej dzielnicy Ameryki Południowej. Kiedyś mieszkało tu sporo bogatych włoskich emigrantów. Nazwa dzielnicy pochodzi oczywiście od nazwy włoskiego miasta, skąd podobno pochodzili mieszkańcy.

Patrzę przez szybę miejskiego autobusu, oglądam Palermo. Podziwiam szerokie, ruchliwe ulice, zadbane trawniki, czyściutkie samochody, nowoczesne budynki, stare zabytkowe kamienice, apartamentowce. Wzdłuż ulic widzę

Cementerio La Recoleta w Buenos Aires i Ruch Białych Chust



- Cmentarz La Recoleta jest ważnym miejscem dla Argentyńczyków. Jest tu pochowanych wielu znaczących polityków, żołnierzy, osoby życia publicznego i kulturalnego - słyszę głos przewodnika gdy przechodzę przez cmentarną bramę.
- Lubię stare cmentarze - myślę po cichu - nie trzeba mnie zachęcać do takiej wycieczki...

Wściekle różowy Pałac Prezydencki a obok Chrystus Futbolista - zwiedzamy Buenos Aires



Mieszkamy w samym centrum miasta, w niewielkim hoteliku przy wąskiej, jednokierunkowej uliczce. Mamy blisko do metra i ważnych atrakcji turystycznych. Zwiedzanie zaczynamy od Plaza De Mayo. Tu znajduje się Pałac Prezydencki. Tu mieszka obecnie rządząca krajem Pani Prezydent a kiedyś mieszkała także Evita Peron ze swoim mężem prezydentem.
Budynek zauważyłam już wczoraj. Pamiętam go z naszego nocnego spaceru po mieście.

La Boca znaczy usta - witaj Buenos Aires.


 Zwiedzanie Buenos Aires zaczynamy od śniadania. Wybieram tutejsze przysmaki: media luna, dulce de leche i kawę - tak podobno wyglada typowe argentyńskie śniadanie. Lubię słodkości więc od razu staję się fanką karmelowego kremu i rogala. Kawa stawia mnie na nogi a każdy jej łyk to jak zawsze prawdziwa poranna przyjemność.

Miasto Naszej Pani Dobrych Wiatrów i wspomnienie PRLu


Gdzie my jesteśmy? Zastanawiam się gdy przez szybę lotniska widzę wielką wodę. To morze? ocean? chyba pomyliliśmy samoloty!

To Buenos Aires, wszystko zgodnie z planem - uspokaja nas przewodnik - Ta wielka woda to La Plata, ujście dwóch rzek do oceanu.
Tak wygląda ujście rzeki do oceanu? - nie mogę się nadziwić - gdzie jest rzeka a gdzie ocean?

Film Pamiętniczek z Podróży - Iguazu


Przedstawiam pamiętniczek, który powstawał w otoczeniu najpiękniejszych wodospadów świata. Zapraszam na chwilę wspomnień, mapek  i pamiątek z Wodospadów Iguazu.

A po co to? Dziwne pamiątki bywają dowodem na nierealne marzenia.



- I po co ci to? - jak mantrę słyszę powtarzające się pytanie, zawsze kiedy zabieram ze sobą kolejne dziwne rzeczy do hotelu.
- Po co mi to? - zadaję sama sobie pytanie uśmiechając się pod nosem. Nie znajduję odpowiedzi albo znajduję ich po prostu za dużo, wszystkie prawdziwe i wszsytkie śmiesznie nierealne

Zawsze zamawiamy lokalne piwo



Zawsze zamawiamy lokalne piwo i zawsze znajduje to odzwierciedlenie w moim Pamiętniczku. W każdym można  znaleźć etykietki, tak etykietki z butelek tych lokalnych trunków. No i uzbierało sie tego już trochę... w każdym pamietniczku jest jakis ślad....

Nie pamiętam kiedy i gdzie się to zaczęło, ale pamiętam jak...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...